piątek, 2 września 2011
























No to znikamy na chwilę...
Szyszki jedziemy liczyć na drzewach ;-)

Miłego weekendu wszystkim!!!

Autor: o

6 komentarzy:

  1. Dag2 września 2011 23:02

    Liczcie, liczcie bo ich teraz dużo :-) Wspaniałego weekendu zatem :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy5 września 2011 17:04

    Hej, napisałam Ci email ale możliwe, że wpadł do spamu - tak mi się niestety zdarza.....pozdrawiam. Anonimowy - AG

    OdpowiedzUsuń
  3. Anik5 września 2011 20:30

    Ciebie nie ma a ja sobie po cichutku nadrabiam blogowe zaległości u ciebie...i strasznie spodobał mi się tekst o wielkomiejskiej mamie na obcasach :) Może dlatego że mi takich "środowych" przeobrażeń brak właśnie....?
    Miłego szyszek liczenia! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. maggie5 września 2011 23:27

    Dag, już policzone :-)

    Anik, to prawda, czasami wysokie obcasy zmieniają perspektywę ;-) Mnie to dobrze robi w każdym razie... Uściski!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. maggie5 września 2011 23:28

    Anonimowy, dzięki za info! Faktycznie - trafiło do spamu!!! Odpisałam :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ewa6 września 2011 12:59

    JA chyba też mam sporo wątków tutaj do nadrobienia ;) Tylko z czasem u mnie wielka bieda ;( Mam nadzieję, że weekend był wspaniały!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :-)

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)