Dokladnie rok temu...
Z M. jeszcze po drugiej stronie brzucha :-)
W poniedzialek minie jedenasty miesiąc Jego pobytu tutaj, z nami! Ten ostatni miesiac, jaki dzieli nas od magicznej daty, uwiecznie tu... I wszystkie kolejne dni...
Jestem mamą jedenastomiesiecznego chlopca. Wciąż nie potrafię sobie tego jeszcze poukladać. W glowie. Czasami.
Jestem Mamą.
Dzis kupilismy wiaderko, lopatkę, grabki i konewkę! Zestaw plażowy dla naszego prawie rocznego Syna. Nieslychane... I wyrósl już ze swoich pierwszych prawdziwych bucikow!
Jestem Mamą juz prawie od roku!
Ile nowych zdjęć! Wow!
OdpowiedzUsuńPędzę oglądać:)
PS Ja tez długo nie mogłam sobie tego poukładać. Przywyknąć do myśli "mam dziecko". Patrzyłam na nie i byłam zdziwiona.
:-)
OdpowiedzUsuńOj, tak, przygladam sie Dziecku i moje zdziwienie nie zna granic... I moja radość :-) Dziś mój duży już chłopiec kończy 11 miesięcy!!!
ja jestem mama od nieco ponad dwóch lat, prześlicznej Jagny (zapraszam tutaj: http://ellemo-magdalena.blogspot.com/) i nadal nie wierzę, że przetrwałam te dwa lata, że dziecko jest mądre, zaradne, śmieszne, przenikliwe, zadziorne ... po prostu cud natury! i to z mojego brzusia!
OdpowiedzUsuń:)
ellemo, dzieki za zaproszenie - zaraz biegne zwiedzac :-) te dwa lata to predko mina, prawda? bo pierwszy rok to nawet nie wiem kiedy... usciski dla jagny! btw, cudne imie!!!
OdpowiedzUsuń