poniedziałek, 20 lutego 2012

m.


 
i don't believe in many things
but in you i do

od rana nucę ten refren*
i przestać nie mogę
moją dzisiejszą mantrę
poniedziałkową
jejku, o ilu rzeczach nie miałam kiedyś pojęcia
i jak mało o sobie wiedziałam
dobrze, że jest...
ten nasz m.
dobrego dnia!



*) z tej piosenki...


a o filmach, o książkach, o kulinarnej rozpuście karnawałowej, o warsztatach malarskich,
o lepieniu bałwana i o spotkaniach z sarną - wszystko to za krótką chwilę :-)

8 komentarzy:

  1. Dzieci uczą mnie ciągłej pracy nad sobą i charakterem. Wciąż ewoluuję:)
    Napisz czy widziałąś Sponsoring.
    Miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
  2. Widziałam. Jutro coś napiszę na ten temat.
    Uściski! M.

    OdpowiedzUsuń
  3. "i don't believe in many things but in you i do". Piękne. I jakie ważne. A ja jestem bardzo ciekawa Twojej rozpusty karnawałowej ;) I wrażeń po Sponsoringu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ewo, wszystko jutro :-) OK?

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne przemyślenia...poznawanie siebie poprzez świat Dziecka musi być bardzo ciekawym doświadczeniem...
    Udanego dnia Maggie!

    OdpowiedzUsuń
  6. smaka narobi i na jutro odsyła! nu nu nu ;)

    dziś "Wstyd" o 19.30 :)

    co do MR - wiem, że z Poznania i - kurde no - ta lista książek rośnie i rośnie! co tu robić? no chyba sukcesywnie kupować ;P

    Ewka udaje, że śpi. taka zabawa. podoba mi się! :D

    miłego poniedziałku :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. dzięki za piosenkę! była mi potrzebna po trudnym dniu z Tornado :).
    pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń
  8. Agnieszko, :-)

    Olga, no i jak Fassbender wczoraj? ;-)'

    Mewino, polecam się na przyszłość w takim razie :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :-)