Popołudnie z Z.
Wspólne figle.
Fajny czas.
Razem.
Kuzyniątka ;-)
Z. wróciła z pierwszego samodzielnego wyjazdu – nasza siedmiolatka była na obozie pływackim!!! I wróciła ze złotym medalem. Zdobyła pierwsze miejsce w triatlonie!!!
A kolorowe paznokcie to trochę dlatego, że od września czeka ją szkolny mundurek ;-)
Tak przynajmniej tłumaczy to całe zamieszanie z manicurem i pedicurem Jej Mama, czyli moja kuzynka, hihi! No dobra, jak szaleć, to szaleć!!! W końcu mamy wakacje!!!
A najlepsza zabawa to z wlasnym cieniem ;-)
Ach, dzisiaj M. samodzielnie zakręcił bąkiem!!!
Rano!
I od rana już z tysiąc razy!!!
To też jakiś tam pierwszy krok :-)))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję :-)