niedziela, 18 grudnia 2011

18/24

Dziś już tylko piosenka... 
Na zakończenie baaardzo intensywnego weekendu :-) 
Śniadanie u Delie było wyśmienite, a oświadczyny zostały przyjęte ;-) 
To tak w największym skrócie. 
Ale proszę nie łączyć tych dwóch wątków, hahaha!
Przewracam się ze zmęczenia, a to jeszcze nie koniec atrakcji na dziś...

Piosenka taka...


Z przepięknej świątecznej płyty Al Di Meoli 'Winter Nights'.


Dobranoc...

3 komentarze:

  1. Ładna piosenka:) Nie przebiła jednak Blackmanna, pod którego wrażeniem wciąż jestem i którego dzięki Tobie odkryłam. Dzięki!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna aranzacja. Bardzo mi sie podoba.

    Maggie, to Ty sie meczysz !?:))) No cos Ty!!;))
    W takim razie, troche spokoju Ci zycze i odpoczynku:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudnie, zimowo, biało... przy słuchaniu piosenki. Za oknem jakoś śniegu brak. Ale może...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :-)