wtorek, 20 grudnia 2011

20/24 * Dreidel, Chanuka i Smutny Król

Czasami w dreidla gramy :-) Zimową porą! 
Ten jest z Kalimby :-) 
I takiego polecamy Wam na długie wieczory...


No to może dziś taka piosenka? 
Też świąteczna.
'Elohai N'tzor' - przepiękna modlitwa hebrajska.
Na pierwszy dzień Chanuki! 
Bo to dzisiaj.



Święto Świateł - jedno z najpiękniejszych i najradośniejszych! Gdyby ktoś miał ochotę, to dziś po godz. 18-tej na Placu Grzybowskim zapłonie pierwsza świeca chanukowa. Byliśmy tam w zeszłym roku i jest to przemiła uroczystość - z muzyką i łakociami ;-) I z dobrą energią :-)





A tu Smutny Król. 
Wiem, że może ciężko w to uwierzyć (nawet mnie!), ale to w 100 proc. SAMODZIELNE dzieło M. 
Tak, jestem z Niego bardzo dumna! Baaaaardzo!!!


Miłego dnia!!!
I do jutra!

Trochę jestem zła, że tego śniegu brak. Dziś o 20-tej wybieram się z A. na świąteczny koncert DeeDee Bridgewater :-) Marzyłyśmy o innej scenerii... Bo po koncercie planowałyśmy spacer zaśnieżoną i rozświetloną Starówką, a potem grzane wino na Piwnej w Gwiazdeczce. Ech, no może nas jeszcze ten śnieg zaskoczy dzisiaj? Kto to wie? Meteorolodzy tak często się mylą ;-)

Dee Dee Bridgewater to ta Pani:



W jednym z moich ulubionych w jej interpretacji kawałków :-)
Do tej pory byliśmy na jednym koncercie Dee Dee i było to niezapomniane przeżycie!!! Osobowość i fenomenalny wokal! Plus energia aktywnego wulkanu!!!

No to raz jeszcze miłego dnia!

16 komentarzy:

  1. Król jest absolutnie zachwycający:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zachwycające jest to, jak M. mnie obserwuje - ja zawsze rysuję Mu ludziki w pasiastych ubrankach (nie mam pojęcia dlaczego!) i On zrobił to samo! Wdzianko Króla jest pasiaste!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Padam! :) Król niesamowity! M. zdecydowanie ma talent! :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Król rewelacja !!! Twoja dumna z syna jak najbardziej uzasadniona :-)) Mojemu 3,5 latkowi daleko jeszcze do wykonania takiego rysunku :-o

    OdpowiedzUsuń
  5. Grymas na twarzy króla pierwszorzędny!
    Udanego koncertu:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. ochhh jaki smutny, smutny król! piękny!

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny ten król! Wstyd się przyznać, ale nie znam tej gry;( Muszę to nadrobić;)
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  8. Faktycznie król jest niesamowity, mój 3-latek jeszcze tak nie potrafi. A co do Chanuki, to jestem własnie w kraju, gdzie wszyscy czekali na to święto, zwłaszcza tutejsze dzieci:-)Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Rewelacyjny król i piosenka Dee Dee:) Taka niedzisiejsza, lubię ten klimat:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Krol wymiata!!! Swietny jest!
    Piosenka (jedna i druga) i gra to zupelna nowosc dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. zazdroszczę koncertu:))))

    OdpowiedzUsuń
  12. Krol wspanialy, pieknie namalowany ...! a co do sniegu Maggie to u nas ponownie jest bialo, mrozno i mam nadzieje, ze tym razem puszysta biel zostanie z nami na dluzej ... M

    OdpowiedzUsuń
  13. Twój synek na pewno ma telent, mój ponad trzylatek nie potrafiłby takiego namalować!

    bardzo brakuje mi śniegu... a był tu co roku odkąd przyjechaliśmy :-( może, może jeszcze spadnie... napisałam nawet w tej kwestii do Pana Mikołaja ;-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Maggie, król jest zachwycający!!! I rzeczywiście smutny. Może dlatego, że nie ma śniegu?

    OdpowiedzUsuń
  15. Maggie, byłaś na Dee Dee?? Ja też byłam. I też po raz drugi na żywo. Pierwszy raz w Kongresowej.
    I był śnieg po wyjściu wczoraj. Czyli tak jak chciałaś...
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :-)